Jak zrobić fasolkę po bretońsku?
Fasolka po bretońsku to tak zwane danie jednogarnkowe, pyszne i sycące. Można je przechowywać w lodówce kilka dni, a podobnie jak bigos, jej smak nie tylko nie straci na wartości, ale stanie się jeszcze lepszy. Jest świetnym sposobem na pozbycie się z lodówki kawałków różnego rodzaju wędlin, kiełbas czy resztek gulaszu. Poniżej przepis na spory garnek fasolki po bretońsku.
Co będzie potrzebne?
- 1 kg fasoli (najlepiej nadaje się drobna)
około półtora litra bulionu warzywnego z kostki, przyprawy typu Vegeta lub ze świeżych warzyw
- 2-3 łyżki oliwy z oliwek lub dobrej jakości oleju
- 2 duże cebule
minimum 1/2 kg kiełbasy i boczku wędzonego ( im więcej mięsa, tym smaczniejsza fasolka)
- 2-3 ząbki czosnku
- 4 duże pomidory lub puszka pomidorów
- 3-4 czerwone papryki
- mały słoik przecieru pomidorowego
- Przyprawy: majeranek, suszona bazylia, mielony kminek, mielone ziele angielskie, listek laurowy, sól, pieprz, słodka papryka jeśli nie mamy świeżych papryk
- sok z cytryny
- 1-2 łyżki miodu od smaku
około półtora litra bulionu warzywnego z kostki, przyprawy typu Vegeta lub ze świeżych warzyw
- 2-3 łyżki oliwy z oliwek lub dobrej jakości oleju
- 2 duże cebule
minimum 1/2 kg kiełbasy i boczku wędzonego ( im więcej mięsa, tym smaczniejsza fasolka)
- 2-3 ząbki czosnku
- 4 duże pomidory lub puszka pomidorów
- 3-4 czerwone papryki
- mały słoik przecieru pomidorowego
- Przyprawy: majeranek, suszona bazylia, mielony kminek, mielone ziele angielskie, listek laurowy, sól, pieprz, słodka papryka jeśli nie mamy świeżych papryk
- sok z cytryny
- 1-2 łyżki miodu od smaku
1
Fasolę płuczemy i moczymy w dużej ilości zimnej wody przez noc. Następnie odcedzamy, zalewamy świeżą wodą tak, aby przykryła wszystkie ziarna i wrzucamy do niej dwie kostki bulionu warzywnego lub dwie łyżki stołowe przyprawy typu Vegeta. Jeśli nie chcemy używać przypraw z glutaminianem sodu i chcemy wykorzystać naturalny bulion, musimy go wcześniej ugotować na włoszczyźnie. Do fasolki wlewamy również dwie, trzy łyżki stołowe oliwy lub oleju, aby skórka na ziarnach nie popękała podczas gotowania. Nastawiamy garnek na średni ogień. Danie nie powinno gotować się zbyt gwałtownie, ponieważ rosół szybko z niego wyparuje, a ziarna nadal będą twarde. Będziemy musieli uzupełniać ilość płynów dolewaniem wody, co spowoduje zubożenie smaku fasolki. Na tym etapie dosypujemy także po szczypcie poszczególnych suszonych ziół, aby podczas gotowania oddały całe bogactwo swojego smaku. Jeśli używamy ziół świeżych, dodajmy je na samym końcu.
2
W czasie, gdy fasola się gotuje, kroimy w około dwu, trzy centymetrową kostkę kiełbasę i boczek. Jeśli mamy pozostałe po poprzednim posiłku kawałki ugotowanego mięsa, na przykład gulaszowego czy też resztki innych wędlin, również możemy je skroić. Kroimy także pomidory, jeśli używamy świeżych.
Reklama
3
W drobną kostkę kroimy cebule i czosnek, podsmażamy na odrobinie oleju, a następnie dorzucamy pokrojoną wędlinę i smażymy kilka minut, aż zacznie się delikatnie rumienić, po czym wszystko wrzucamy do garnka z fasolką. Do tego dodajemy pomidory i przecier pomidorowy.
4
Na samym końcu kroimy paprykę i dodajemy ją do prawie gotowego dania, aby nie straciła całkowicie chrupkości. Jeśli fasola jest już miękka, danie przyprawiamy sokiem z cytryny, miodem oraz solą i pieprzem. Smacznego!
Komentarze